Korespondencja z Kancarią Prezydenta
RP,
jak to mawiano:
"Pisz Pan lepiej na Berdyczów"
Prośba
o pomoc do Prezydenta RP
Odpowiedź Kancearii Prezydenta
str.1
str.2
( z uwagą przeczytaliśmy ale... w państwie prawa Prezydent nie może ingerować
w działania sądów... )
Mój drugi
list do
Prezydeta RP
( nie o interwencje wobec wymiaru sprawiedliwości prosiłem, lecz o pomoc
w naprawiniu tego co mi zrobiono...)
Kolejna
odpowiedź
Kanecelarii Prezydenta
( z uwagą przeczytaliśmy ale... w państwie prawa Prezydent nie może ingerować
w działania służby zdrowia... )
powrót do
strony główniej
|
Warszawa 2.09.2002 r.
|
Pan Aleksander Kwaśniewski
Prezydent RP |
W piśmie z dn. 8 sierpnia zwracałem się do Pana Prezydenta z prośbą o pomoc w wywarciu presji na władze państwa by naprawiono to co stało się z moim zdrowiem w następstwie błędu lekarskiego. Zwracam się do Pana z prośbą o podjęcie pilnych działań dla położenia kresu, pomiataniu zdrowiem i życiem ludzkim dla tuszowania błędów lekarskich. Od 8 lat mam pourywane mięśnie barku i szyi i uszkodzony splot ramienny, zaś przedstawiciele władzy tłumaczą mi abym dochodził roszczeń naprawy zdrowia na drodze prawnej.
Zrelacjonowałem w piśmie z dn. 8 sierpnia opieszałe już 8 letnie postępowanie wymiaru sprawiedliwości w tej sprawie. Wiele wskazuje iż nie jest to przypadek lecz świadome działanie dla ochrony sprawców nieszczęścia od odpowiedzialności karnej przez doprowadzenie do przedawnienia. W międzyczasie nie zapewniono mi naprawy tego co uczyniono z moim zdrowiem. Takie nieludzkie i degradujące postępowanie narusza zakazy zawarte w Konstytucji RP, Deklaracji Praw Człowieka i Europejskiej Konwencji Ochrony Podstawowych Wolności i Praw Człowieka.
Zwracałem się do Pana Prezydenta z prośbą o pomoc w wywarciu presji na władze państwa dla uzyskania kompetentnej pomocy medycznej. Nie prosiłem natomiast o żadne interwencje wobec wymiaru sprawiedliwości, ponieważ wiem iż właściwą drogą jest w takiej sytuacji wniesienie skargi na nieludzie i degradujące traktowanie i opieszałość postępowania do Trybunału w Strasbourgu.
Biuro Listów i Opinii Obywatelskich pismem z dn. 22 sierpnia ( BLO- 60/45995/02/02/JK ) poinformowało mnie iż wobec niezawisłości sądów, Prezydent RP nie może ingerować w sprawy będące przedmiotem działania sądów.
Zwracam się ponownie do Pana Prezydenta o pomoc w wywarciu presji dla uzyskania pomocy medycznej i rekonstrukcji tego co zostało uszkodzone przez błąd popełniony w 1994 roku.
|